Przyjdzie czas,już niebawem tuż tuż!!
Offline
Pośpiechu nie lubie, po stosznej rachybie, tysiącom wyrzeczeń, zawdzięczam do rzecześć!
Offline
Fidela wychyliła głowę zza krzaków. - Co tam śpiewacie? - Zapytała uśmiechając się.
Offline
Piosenkiiiii!!!!*znowu zaczyna śpiewać* Należną monarszę oddadzą Nali (bo jak mi, to by sie wkurzyłą) starsze i młodsze zwieręta co tchu! Oto plan mój i kłów moich blask, PRZYJDZIE CZAAAS!!!
Offline
Hej! Gwiazdy! Tak jak mówiłam, mam coś dla was. Cofnęła głowę, zniknęła w krzakach i zaczęła szeleścić.
Ostatnio edytowany przez FidelaKiara (2012-01-23 09:37:10)
Offline
*przypatrzuje sie jej *
Offline
Fidela w końcu wyszła zza krzaków. W pysku trzymała coś co wyglądało jak kępka kolorowych piór. Podeszła bliżej i położyła przed nimi trzy naszyjniki wykonane z kolorowych, przeważnie jednak niebieskich piór i cienkich ale mocnych zielonych pnączy. Pióra mieniły się różnymi kolorami tęczy. Fidela dała każdej z nich po jednej ozdobie. Sobie też wzięła jedną z nich. - W tym miejscu żyje wiele kolorowych ptaków. - Powiedziała na wyjaśnienie. - I jak podobają się wam?
Offline
Tak... Można?
Offline
Oczywiście! - Krzyknęła radośnie Fidela - Są dla was!
Offline
Są olśniewające! *Nala zakłada jeden na szyję*.
Offline
*bierze jeden na siebie i przegląda sie w wodzie* Jej... Naprawde ladnie wygladają!
Offline
Dzięki! -Fidela przechyla głowę w bok i uśmiecha się serdecznie. - Nala, myślę, że spodobasz się w tym Kodzie!
Offline
*widzi Nalę w naszyjniku* Też tak sądzę!
Offline
Miłość rośnie wokół nas.W spokojną jasną,noc..
Offline
Nareszcie świat, zaczyna w zgodzie żyć
Offline
Magiczną czując moc...
Offline
W gąszczu trudnych spraw... Chcę odszukać nić, która wskaże mi... Gdzie mieszkać mam- jak żyć. Wiem, że znajdę ją, wiem już z kim chcę być...
Offline
On nie jest już jednym nas...
Offline
W swoim sercu on Skazę ma!...
Offline
To nasz sąd, nie jest z tąąąd!
Offline